Owady, pająki

18.07.2011
autor:  Edyta Żyrek
kategoria:  Owady, pająki

Wytworność, lekkomyślność i próżność. To tylko niektóre z symboli, jakie przypisywane są od wieków motylom. Współcześnie hodowla tych owadów zdecydowanie wykracza poza hobbystyczną fascynację ich pięknem. Coraz większa profesjonalizacja działalności hodowców staje się jednocześnie pomysłem na dochodowe przedsięwzięcie.

Z jednej strony łąki, z drugiej zaś profesjonalnie urządzone motylarnie w ogrodach zoologicznych. Te właśnie miejsca najczęściej kojarzone są z hodowlą motyli. Dziś jednak coraz większą popularnością cieszą się także hodowle domowe, traktowane zarówno jako realizacja kolekcjonerskiej pasji, ale też jako istotne wsparcie dla budżetu hodowcy, zdecydowanego na sprzedaż tak uzyskanych okazów. Śluby, gale i inne podobne im przedsięwzięcia coraz częściej zamawiają pokazy tych barwnych owadów. Efektowne zwieńczenie uroczystości uwolnieniem kilkuset motyli to koszt wahający się między 2 a 5 tys. złotych w zależności od wybranego gatunku i pory roku. Istnieją oczywiście także pasjonaci motyli, pielęgnujący swą kolekcję wyłącznie na własny użytek. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku sukces hodowli uzależniony jest od przestrzegania kilku podstawowych zasad.

Krok 1. Literatura vs. wirtualna wymiana myśli

Początkującym hodowcom z pomocą przychodzą eksperci. Współcześnie, obok tych tradycyjnych – książkowych, cennym źródłem informacji stają się także fora internetowe, dające możliwość wymiany doświadczeń pomiędzy amatorami tych owadów. Hodowcy znajdą tam informacje na temat specyfiki gatunków, podstawowych zasad hodowli, działań Towarzystwa Ochrony Motyli, czy dyskusje na temat hodowli motyli ze szczególnym uwzględnieniem podziału na poszczególne gatunki.

Z kolei wśród polecanych początkującym amatorom lepidopterologii pozycji książkowych znajdują się przede wszystkim: „Motyle dzienne” T. Lafranchisa, „Motyle Polski” J. Heintzego, „Obserwujemy motyle” J. Reichholfa czy „Praktyczne wskazówki dla zbieraczy motyli” W. Niesiołowskiego.

Krok 2. Od teorii do praktyki

Hodowla motyli w warunkach domowych nie jest procesem łatwym. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę na aspekty prawne, zabraniające łapać owady objęte ochroną i przewozić je za granicę. Na długiej liście odmian chronionych znajdują się m.in. niektóre szlaczkonie, modraszki czy paź żeglarz. Szczególnie restrykcyjne zakazy odnoszą się do obszarów chronionych, takich jak rezerwaty przyrody czy parki narodowe. Sukces planowanej hodowli zależy przede wszystkim od zapewnienia owadom takich warunków do rozmnażania, które byłyby jak najbardziej zbliżone do warunków naturalnych. Konieczna jest więc odpowiednio duża klatka, właściwie dobrane rośliny, a niekiedy także odpowiednie karmniki dla motyli, najlepiej w swym kształcie zbliżone do prawdziwych kwiatów. Zapewnienie stałego dostępu do świeżego pokarmu istotne jest szczególnie na etapie powstawania gąsienic. Wtedy też zadbać należy o odpowiednie liście, zwłaszcza, że niektóre gatunki motyli mają co do nich wyszukane preferencje. Istotne staje się także dbanie o czystość klatki i stałe oczyszczanie jej z powstałych odchodów. W innym wypadku prowadzić to może do tworzenia się szkodliwej dla gąsienic pleśni. W przypadku dojrzałych motyli karmienie sprowadza się głównie do podawania miodu. Ich rozmnażanie wymaga przede wszystkim precyzyjności i znajomości cyklów rozwojowych poszczególnych gatunków.

Krok 3. Afirmacja ulotnego piękna

Motyle żyją krótko, a długość tego okresu uzależniona jest od ich cyklu rozwojowego. Przeciętnie trwa on od kilku dni do kilku tygodni. Ich pielęgnacja i rozmnażanie wymaga wielu starań, jednak otrzymane efekty dobrze prowadzonej hodowli niewątpliwie zachwycają bajecznie kolorowymi skrzydłami, różnorodnością barw i kształtów. Dlatego też dla hodowców przeznaczone są kursy profesjonalnego fotografowania motyli, a także krajowe i międzynarodowe wystawy. Powstają także różnego rodzaju poradniki traktujące o sztuce preparowania motyli przeznaczonych do tworzenia kolekcji. Wśród najpopularniejszych sposobów znajdują się tradycyjne już gabloty, ale także specjalne pudła entomologiczne, koperty czy plastikowe pojemniki. Rynek kreatywnie odpowiedział więc na potrzeby miłośników motyli. Hodowla i kolekcjonowanie stały się sposobem realizowania pasji i zainteresowań, jak również źródłem dochodów dla producentów motylich gadżetów oraz koneserów piękna tych wyjątkowych owadów.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 5.0 (3 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu