16.06.2010
autor: Karol Bubel
kategoria: Gady
Zbyt częste karmienie może prowadzić (szczególnie u dusicieli) do otłuszczenia narządów wewnętrznych, co ma niekorzystny wpływ na kondycję i zdolności rozrodcze. Dlatego najlepszą metodą na dobranie właściwych przerw między kolejnymi karmieniami jest obserwacja gada. Wąż najedzony będzie leżał zwinięty w najcieplejszym miejscu w terrarium i trawił pokarm. Gdy będzie głodny jego aktywność znacznie wzrośnie. I wtedy właśnie powinno nastąpić kolejne karmienie.
Forma
Węże można karmić zarówno żywym, świeżo ubitym jak i mrożonym pokarmem (po wcześniejszym dokładnym rozmrożeniu i lekkim podgrzaniu!). Dopuszczalne jest jedynie humanitarne uśmiercanie zwierząt karmowych, więc należy do koniecznego minimum ograniczyć ich stres i cierpienie.
Karmienie węży żywym oraz martwym pokarmem ma swoich zwolenników i przeciwników. Poniżej postaram się naświetlić wady i zalety pokarmu mrożonego oraz żywego.
Pokarm żywy
Niewątpliwym plusem żywej karmówki jest możliwość nakarmienie jej przed podaniem wężowi, ma też odpowiednią temperaturę, a ruchliwością wzbudza zainteresowanie węża i zazwyczaj jest chętniej zjadana. Największą wadą tego sposobu karmienia jest niebezpieczeństwo pogryzienia gada przez podawane zwierzę. Gdy karmimy żywym pokarmem zawsze musimy obserwować cały proces i w wypadku komplikacji niezwłocznie pomóc wężowi np. przez unieruchomienie głowy podawanego zwierzęcia pęsetą. Gdy wąż nie jest zainteresowany pokarmem należy bezwzględnie usunąć podane zwierzę z terrarium. Sporym minusem jest również samo przechowywanie żywej karmówki, której należy zapewnić właściwe warunki i pokarm.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu