Gady

10.11.2010
autor:  Karol Bubel
kategoria:  Gady


Budować czy nie?

Wszystko zależy od profilu naszej hodowli, ilości zwierząt i ambicji na przyszłość. Jeżeli chcemy, aby nasza kolekcja powoli przeobraziła się w hodowlę, a ilość posiadanych osobników ciągle rośnie, to warto rozważyć budowę racka. Ale jeżeli mamy kilka gadów, które mają cieszyć nasze oko i zamieszkiwać estetycznie wykończone terraria, powinniśmy porzucić koncepcję budowy szufladowego systemu. Koszt zakupu profesjonalnego rack systemu (nie wspominając już o sprowadzeniu) często znacznie przewyższa możliwości nie tylko przeciętnego „trzymacza”, ale również niejednego hodowcy. Na szczęście nie jest to skomplikowana konstrukcja i z odrobiną dobrej woli można za „ludzkie” pieniądze zbudować całkiem sprawny system.

Co w tym hodować?

Wszystko zależy od wymiarów pojemników, które zastosujemy jako „szuflady”. Gady najczęściej hodowane w rackach to przede wszystkim średniej wielkości naziemne węże takie jak: pytony królewskie lub węże zbożowe oraz gekony np. lamparcie. Jednak, gdy zastosujemy pojemniki odpowiednich rozmiarów można tym sposobem hodować nawet największe węże jak np. pytony siatkowane. Przy wyższych pojemnikach można hodować nadrzewne węże, a przy odpowiednio szczelnej konstrukcji nawet najmniejsze gatunki lub świeżo wyklute/urodzone.

Budowa systemu rack


Na początku należy znaleźć właściwe pojemniki dla gatunku, który zamierzamy hodować w racku (najlepiej poszukać ich w marketach budowlanych). Należy pamiętać, że najistotniejszym parametrem wymiarów pojemnika „szuflady” jest powierzchnia dna (ważne, aby było w miarę płaskie – lepsze przyleganie do kabla grzewczego i mniejsza ilość zakamarków do zalegania zanieczyszczeń). Wysokość „szuflad” zazwyczaj nie przekracza 20-30 cm, ale jest to wystarczająca wysokość w przypadku takiej konstrukcji (pomijając hodowle największych dusicieli i węży nadrzewnych). Znalezienie odpowiednich pojemników to już połowa sukcesu.

Konstrukcje najlepiej wykonać z oklejonych płyt meblowych lub płyt wiórowych typu osb. Płyty należy zabezpieczyć przed wilgocią kilkoma warstwami ekologicznego lakieru. Należy również wybrać sposób rozmieszczenia kabla grzewczego. Najlepiej tak dobrać moc (im większa moc tym dłuższy kabel), aby pod każdym z pojemników ilość i rozmieszczenie kabla było identyczne (pozwoli to na sterowanie temperaturą całego racka na podstawie temperatury w jednym pojemniku). Istotne jest, aby kabel nie ogrzewał więcej niż połowę dna pojemnika. Pozostaje jeszcze wybór umieszczenia kabla pod pojemnikiem. Najprościej jest przygotować listewki wysokości minimalnie wyższej niż grubość kabla. Na górnej stronie płyty (od strony dna pojemnika) układamy kabel i listewki, w taki sposób, aby swobodnie przesuwać pojemnik (sposób mniej estetyczny i ze sporymi stratami ciepła). Lepiej jest wyfrezować rowki pod kabel grzewczy (można zamówić taką usługę w markecie budowlanym, w którym kupujemy płyty). Na głębokość minimalnie większą niż grubość kabla (można wkleić kabel silikonem aby nie wystawał i nie utrudniał przesuwania szuflady).


//1 1 2 3 //1
zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 4.5 (2 głosów)

Poprzedni
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu