Odbieramy szczeniaka

W zależności od położenia hodowli z której pochodzi szczenię, czeka je dłuższa lub krótsza podróż do nowego domu. Należy planować ją uwzględniając pogodę oraz konieczne, cogodzinne przerwy. Odbierając psa z hodowli zwracamy uwagę na stan jego zdrowia. Zaniepokoić powinno nas apatyczne zachowanie, wyciek z oczu lub nosa, sierść zabrudzona kałem lub wymiocinami. Razem ze szczeniakiem odbieramy umowę kupna-sprzedaży, metrykę (numer tatuażu widniejący na metryce musi być taki sam jak na psie) i książeczkę zdrowia, w której powinna być widoczna adnotacja lekarza o przeprowadzeniu co najmniej dwóch odrobaczeń i jednego szczepienia przeciwko chorobom zakaźnym. Dobry hodowca razem ze szczeniakiem wydaje kocyk lub szmatkę z legowiska matki i/lub zabawkę którą maluch zna. Postępowanie takie ma na celu złagodzenie stresu związanego z rozłąką. Piesek czując zapach matki będzie spokojniejszy. W czasie drogi powrotnej szczenię zazwyczaj jest niespokojne i skomli. W takim wypadku należy mówić do niego spokojnym głosem – czasem pomaga to psu uspokoić się i zasnąć. Najlepszą metodą przewożenia zakupionego szczeniaka jest transporter (identyczny jak do przewozu kotów) do którego wkładamy otrzymany od hodowcy kocyk. Pies jest w nim odcięty od bodźców zewnętrznych co ułatwia uspokojenie się.

W końcu w domu

Kiedy dotrzemy do domu powinniśmy pozwolić psu zapoznać się z nowym miejscem. Nie należy bawić się ze szczeniakiem – zazwyczaj jest on tak zestresowany, że nie będzie zainteresowany żadną zabawą. Powstrzymać się też należy od przesadnie manifestowanej czułości takiej jak uściski i przytulanie. Pierwsze dni po przybyciu do domu nie są również odpowiednim czasem na pokazywanie szczeniaka dzieciom i znajomym.

Szczenię po zapoznaniu się z mieszkaniem zazwyczaj zasypia zmęczone podróżą i stresem. Należy mu pozwolić spać tak długo jak będzie chciało. Karmę należy mu zaoferować o tej samej co w hodowli porze. Pierwsze noce w nowym domu zazwyczaj są niezwykle trudne zarówno dla świeżo upieczonego właściciela jak i dla szczeniaka odłączonego od matki. Szczenię krąży po domu, skomli i piszczy. Niedopuszczalne w takiej sytuacji jest zabierania szczeniaka do łóżka. Można natomiast położyć się razem z nim na jego posłaniu. Spędzenie w ten sposób kilku pierwszych nocy bardzo korzystnie wpływa na oswajanie się szczeniaka z nowym środowiskiem oraz na budowanie więzi z nowym właścicielem.