Szacuje się, że około 2 miliony Polaków to wegetarianie. Wykluczają oni ze swojej diety wszelkiego rodzaju mięsa, ryby oraz produkty pochodzenia zwierzęcego. Taka dieta ma wiele zalet, jednak gdy ludzie próbują przestawiać swoje zwierzęta na dietę wegetariańską zaczynają się kłopoty.

Psy i koty to bezwzględni mięsożercy. Ich przewody pokarmowe są stworzone do trawienia białka zwierzęcego. Nie ma żadnych racjonalnych powodów dla których nasi czworonożni przyjaciele mieliby rezygnować z mięsa na rzecz diety wegetariańskiej. Upartość właścicieli co do tej kwestii prędzej czy później odbije się na zdrowiu czworonogów.

Pies wegetarianinem

Wyłączenie z diety psa białka pochodzenia zwierzęcego jest możliwe, ale nie pozbawione konsekwencji. Diety bezmięsne dla psów oparte są na produktach mlecznych, jego przetworach oraz jajach. Badania przeprowadzone w celu określenia wpływu diety pozbawionej mięsa na funkcjonowanie układu pokarmowego zwierzęcia wykazały szereg niedoborów.

U psów żywionych karmą wegetariańską wykazano znaczne niedobory aminokwasów siarkowych takich jak arginina, lizyna, metionina, tryptofan i tauryna. Aminokwasy te biorą udział w wielu bardzo ważnych procesach biochemicznych zachodzących w żywym organizmie. Niedobór, w zależności którego aminokwasu dotyczy, może dawać różne objawy np. wymioty, drgawki, ślinienie, niespokojne zachowanie, wokalizację, zapalenie skóry, uszkodzenie mięśnia sercowego lub oka. Przy niedoborach znacznego stopnia może dojść do śmierci zwierzęcia.

W diecie wegetariańskiej u psów często dochodzi do zaniżenia poziomu witamin (zwłaszcza A, D3 oraz B12) i mikroelementów (żelaza, miedzi, cynku i jodu) co również pociąga za sobą konsekwencje zdrowotne.

W porównaniu ze zwierzętami karmionymi tradycyjnie, psy na diecie wegetariańskiej wykazują zdecydowanie wolniejsze przyrosty i rozwój.

Kot wegetarianinem

Koty są 100% mięsożercami, co oznacza, że w ogóle nie mogą obejść się bez mięsa. Ich metabolizm jest nastawiony na trawienie białka zwierzęcego. Nie da się u nich zastosować żadnego zamiennika, który mógłby zastąpić mięso. Poza tym karma pozbawiona mięsa jest dla kotów niesmaczna, a ponieważ są to zwierzęta z natury wybredne, zwyczajnie odmawiają jej spożycia. Jeśli jednak opiekun kota uprze się na dietę wegetariańską w bardzo krótkim czasie wywoła groźne w skutkach niedobory aminokwasów (tauryny, argininy, lizyny i tryptofanu), witamin (głównie witaminy A) oraz jodu.

Wegetarianizm opiera się na diecie pozbawionej produktów pochodzenia zwierzęcego oraz na filozofii, której założeniem jest dobro zwierząt. Dlatego apeluję do opiekunów zwierząt, aby nie czynili krzywdy swoim podopiecznym i nie starali się poprawiać matki natury. Mimo szlachetnych zamiarów na pierwszym miejscu powinni stawiać zawsze dobro zwierząt (w tym także ich zdrowie).