Choroby psów

07.08.2010
autor:  Mateusz Kruszyński
kategoria:  Choroby psów

Aktywny tryb życia, leśne czy łąkowe spacery, niechciane konfrontacje z innymi zwierzętami czy nawet niewinna zabawa może być przyczyną bardzo bolesnych i fatalnych w skutkach urazów oczu. Nie wszystkim jesteśmy w stanie zapobiec, lecz większość wcześnie rozpoznanych i poddanych fachowemu leczeniu może być niegroźna.

Wszystkie urazy w obrębie gałki ocznej są bardzo bolesne. Musimy o tym pamiętać i zdawać sobie sprawę z tego, że nasz pupil może gorączkować, przestać jeść, posmutnieć. Najbardziej charakterystycznym objawem, który powinien nam wskazać, że coś się stało z okiem naszego pupila jest łzawienie, czyli wyciek z oka oraz często silne zaciśnięcie powiek.

Oczy psa i kota, różnią się od siebie w budowie ale zarówno mruczuś jak i azor mają oprócz powieki górnej i dolnej, dodatkową, trzecią powiekę tzw. migotkę. Jest to specjalna ochrona, która działa jak tarcza chroniąca oko przed uszkodzeniem. Powieka ta, gdy oko jest zdrowe nie powinna być widoczna (z wyjątkiem pewnych ras psów, u których jest widoczna częściowo) a gdy do oka zbliża się ciało obce w ułamku sekundy pokrywa prawie całe oko i chroni przed urazem. Niestety ta „tarcza” nie zawsze wystarcza, zwłaszcza gdy uraz jest zbyt silny lub ciało obce, które dostało się do oka zbyt ostre.

Bardzo często, zwłaszcza w okresie kłoszenia się traw, gdy wracamy z psem ze spaceru po malowniczej łące, na której nasz czworonóg hasał i bawił się beztrosko, zauważany że z jednego (najczęściej) oka wystaje źdźbło trawy lub nawet kłos. Nasz pies dostaje szału, gdyż trawa zaczyna drażnić rogówkę oka, wywołując przy tym ogromny ból oraz łzotok. Często pies nawet nie pozwoli nam się dotknąć do okolicy, która tak bardzo boli. Nawet gdy uda nam się usunąć ciało obce z worka spojówkowego, nigdy nie możemy być pewni, że usunęliśmy wszystkie przyczyny bólu. Dlatego najlepiej od razu, najszybciej jak to możliwe udać się do lekarza weterynarii, który po premedykacji lub nawet znieczuleniu ogólnym, jeśli okaże się to koniecznie, przy użyciu odpowiedniego sprzętu okulistycznego obejrzy dokładnie całe oko, łącznie ze wszystkimi zakamarkami. Gdy będzie to konieczne przepisze lub sprzeda nam specjalne maści które złagodzą stan zapalny spojówki czy innych struktur oka.

Dlaczego ważne jest tak szybkie zgłoszenie się do lekarza, nawet jeśli wyjmiemy ciało obce a nasz pies poczuje ulgę? Dlatego, że nawet niewielkie, nie wywołujące tak silnego bólu cząstki, które utkwiły w worku spojówkowym, mogą drażnić przedni nabłonek rogówki oka. Podczas ruchów mrugania ruchów samej gałki ocznej, działają jak drobny papier ścierny, sukcesywnie ścierając kolejne warstwy nabłonka rogówki oka. Skutkiem może być, duży ubytek rogówki, który w najłagodniejszej wersji wydarzeń, zmętnieje i utrudni naszemu przyjacielowi widzenie a w bardziej drastycznej wersji (wcale nie rzadkiej) doprowadzi do perforacji rogówki a ten stan nie jest już taki prosty do wyleczenia. Nie wspominając o tym, że ból jaki temu towarzyszy jest wręcz nie do wytrzymania.

W niektórych przypadkach, do powrotu oka do zdrowia, niezbędny jest zabieg zszycia powiek górnej i dolnej do siebie. Nie powoduje to bólu a daje odpowiednią ochronę, i doskonałe warunki dla rogówki do regeneracji, bowiem nabłonek rogówki ma doskonałe zdolności regeneracyjne.

Gdy ciało obce przebije rogówkę oka, czyli wbite jest bezpośrednio w oko, NIGDY nie próbujmy go wyciągać! W takim przypadku jeszcze szybciej niż poprzednio należy udać się do dobrego gabinetu weterynaryjnego. Jest to o wiele bardziej niebezpieczny dla oka uraz. Tutaj liczy się każda minuta! Żeby ocalić oko, będzie potrzebny zabieg chirurgiczny oraz odpowiednia kuracja pooperacyjna. Powrót do zdrowia i ocalenie oka zależy od głębokości urazu, uszkodzenia struktur oka oraz od naszej szybkiej decyzji.

Urazy oczu mogą powodować również niektóre choroby zakaźne lub rozwijają się jako ich powikłanie. Wtedy jednak najczęściej procesem objęte są obie gałki oczne.

Inną przyczyną problemów z oczami naszych podopiecznych są wady wrodzone nie tyle samego oka co np. powiek. Jest to często problem takich ras jak Chow-Chow czy Shar pei. Problem polega na tym, że powieki np. górna lub dolna, rzadko obie, są za długie i podwijają się w trakcie ruchów mrugania do wewnątrz. Rzęsy, które znajdują się na ich brzegach, systematycznie drażnią rogówkę oka. Taka sytuacja sprawia, że rogówka staje się bolesna, obserwuje się na niej ubytki, które powodują zmętnienie rogówki czyli tzw. bielmo. Bielmo powoduje, że rogówka jest nie przepuszczalna dla promieni słonecznych i pies powoli traci wzrok. Jeśli bielmo jest niewielkie, zwierzak zachowuje częściowo wzrok, lecz gdy obejmuje większą część oka – nasz przyjaciel zwyczajnie ślepnie. Należy tutaj dodać, że wcześnie podjęta terapia może wycofać proces i pies znów wróci do pełnosprawości.

Jednak przede wszystkim, najważniejsze jest wyeliminowanie przyczyny tego stanu rzeczy. Niezbędna jest tutaj chirurgiczna korekcja powiek. Taka swego rodzaju operacja plastyczna, która zapobiega tego typu schorzeniem w przyszłości.

Podobne w skutkach schorzenie polega na tym, że rzęsy rosną zbyt długie i podwijają się pod powiekę, lub leżą bezpośrednio na rogówce oka. Taką sytuację jesteśmy w stanie zaobserwować sami, jednak tutaj również potrzebna jest wizyta w lecznicy, gdyż bardzo często obok tej wady, występują inne wady powiek, których sami nie rozpoznamy. Potrzebny jest tu specjalistyczny sprzęt okulistyczny, którego notabene nie posiadają wszystkie lecznice.

Czy jest to uraz na spacerze, zadrapanie, czy choroba wrodzona, aby ocalić oko i ulżyć zwierzęciu w ogromnym cierpieniu, konieczna jest nasza szybka i zdecydowana reakcja. Zwracajmy uwagę na wszystkie niepokojące nas objawy takie jak intensywne łzawienie, wyciek surowiczy czy ropny z oka, silne zaciśnięcie powiek czy nawet drapanie się naszego czworonoga po oku. Niektórzy twierdzą, że w oczach psów i kotów widać gwiazdy, ale ja twierdze, że ich oczach widać miłość i zaufanie jakim nas darzą. Dbajmy więc aby oczy naszych podopiecznych były zawsze błyszczące i przejrzyste!


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 4.0 (2 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu