Choroby psów

31.05.2010
autor:  Marcin Kubalka
kategoria:  Choroby psów


Gronkowce są bakteriami oportunistycznymi – do zakażenia potrzebne są sprzyjające warunki.
Obie opisywane formy gronkowców potrzebują korzystnego „zrządzenia losu” aby wywołać chorobę. Dotyczy to zarówno psów jak i ludzi. Stosowanie podstawowych zasad higieny: dezynfekowanie ran, leczenie istniejących chorób i wystrzeganie się sytuacji mogących powodować spadki odporności, jest wystarczające do zminimalizowania ryzyka zakażenia gronkowcem. Posiadając psa z ropnym, wywołanym przez gronkowca zakażeniem, wystarczy umyć ręce po zabawie z nim aby zredukować ryzyko zachorowania do standardowego poziomu.

Najgroźniejsze wśród gronkowców są szczepy lekooporne.
Zjawisko lekooporności czyli odporności bakterii na działanie antybiotyków jest postępującym problemem zarówno w medycynie ludzkiej jak i weterynarii. Niechęć właścicieli zwierząt do wykonywania dodatkowo płatnych badań mikrobiologicznych powoduje nieskuteczne leczenie infekcji bakteryjnych wieloma antybiotykami. Podobnie jak u ludzi prowadzi to do wykształcenia szczepów antybiotykoopornych. Należy jednak pamiętać, iż lekooporne szczepy pochodzące od zwierząt są mniej groźne od ludzkich. Medycyna ludzka dysponuje szeregiem nowoczesnych antybiotyków, których stosowanie ograniczone jest do placówek szpitalnych. Nie są one dostępne do leczenia zwierząt, dlatego odzwierzęce szczepy gronkowców w zdecydowanej większości są na te antybiotyki wrażliwe. Ponadto zakażenia szczepami lekoopornymi mają miejsce w szpitalach a nie w „warunkach domowych”.

Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule należy stwierdzić, że owszem, od psa można się zarazić gronkowcem lecz jest to w równym stopniu prawdopodobne co zarażenie się gronkowcem od członka rodziny, znajomego czy poprzez kontakt z drobnoustrojem w miejscu publicznym.


//1 1 2
zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 3.5 (4 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu