Poradnik hodowcy

18.10.2010
autor:  TwojeZwierze.pl
kategoria:  Poradnik hodowcy

Narodziny dziecka bardzo często źle wpływają na dalszy los pupila. Wówczas bardzo często można znaleźć różne ogłoszenia zdesperowanych przyszłych rodziców o chęci oddania kota z powodu zbliżających się narodzin dziecka. W najgorszej sytuacji wyrzucają ducha winnego kota na ulicę lub zawożą do weterynarza w celu uśpienia. Wszystkiemu winne są przekonania że pod jednym dachem nie mogą przebywać ciężarna kobieta (a potem niemowlę) i koty, ponieważ grozi to ciężkim chorobą dziecka, do śmierci malucha z łap kota włącznie.

Pamiętajmy, że koty w żaden sposób nie są zagrożeniem dla naszego dziecka. Wystarczy przestrzegać kilku ważnych zasad, a z pewnością obecność kota w domu wyjdzie nam jak i dziecku na dobre. Koty mają zbawienny wpływ na dzieci. Potrafią się nimi opiekować, uczą ich odpowiedzialności i budują pozytywne emocje. Istotną rolę w tych relacjach mają odgrywać rodzice, którzy powinni sprawować stały nadzór nad budowaniem więzi między kotem i dzieckiem. Stopniowo przyzwyczajać je do siebie, nie zostawiać ich na dłuższy czas samych oraz pilnować jak zachowuje się kociak w stosunku do dziecka. Kluczowa tutaj jest higiena osobista, a także zapewnienie bezwzględnego bezpieczeństwa. Ważne jest, aby kot miał przycięte pazurki, był regularnie odrobaczany, odpchlony i zaszczepiony przeciw chorobom zakaźnym.

Kot zaraz po narodzeniu dziecka może się poczuć odrzucony, zwłaszcza jeżeli wcześniej poświęcaliśmy mu dużo uwagi, a teraz niekoniecznie mamy na to czas. Warto przyszykować naszego pupila do nowych warunków panujących w domu i już kilka tygodni przed porodem nie zajmować się nim tak często, tylko wyznaczyć mu w ciągu dnia porę na zabawę czy czułości. Najlepiej jeśli byłaby to stała pora dnia, gdyż koty mają tendencję do prowadzenia regularnego trybu życia i szybko zorientują się kiedy mają same się sobą zająć, a kiedy mogą liczyć na zainteresowanie ze strony opiekuna. Należy uczyć kota od małego, co mu wolno w stosunku do dziecka, a czego nie. Raczej nie jest wskazane, aby kot (zwłaszcza duży) sypiał w jednym łóżeczku z małym dzieckiem, bowiem chcąc się np. przytulić do dziecka, może się na nim położyć i nieumyślnie go udusić. Także dziecko nieświadomie może zrobić kotu  krzywdę, dlatego warte podkreślenia jest, aby mieć czujne spojrzenie na zachowanie kota i niemowlaka.

Kilkuletnie dziecko, które ma świadomość, że kot jest istotą słabszą łatwiej nauczyć prawidłowego postępowania i obchodzenia się ze zwierzęciem. Przede wszystkim należy nauczyć dziecko  delikatności w trakcie zabawy, bowiem kot to tylko zwierzę i nawet on nie zniesie ciągłego szarpania czy tarmoszenia jego futra. Tutaj także ważny jest stały nadzór rodzica, zwłaszcza w tych pierwszych dniach, kiedy dziecko dopiero poznaje tajemnice kociego świata. Aby kot czuł się nieskrępowany można dla niego stworzyć cichy, spokojny kącik, do którego będzie mógł się udać w każdej chwili. Obecność kota wpływa na odpowiedzialność malucha, który poprzez obserwację zwierzęcia uczy się jak dbać o słabsze stworzenie, co z kolei wywołuje w nim uczucie troski i poszanowania, potrzebę opieki oraz zdolność do empatii. Poza tym dzięki nawiązywaniu relacji z zwierzęciem dziecko będzie miało łatwość nawiązywania kontaktów w przyszłości.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny