Poradnik hodowcy

16.10.2010
autor:  TwojeZwierze.pl
kategoria:  Poradnik hodowcy

Nieraz pewnie zastanawialiśmy się co to są tak naprawdę feromony, odkryte pod koniec lat 50, które obecnie tak skutecznie wykorzystywane są w leczeniu zaburzeń zachowania naszych pupili. Feromony to charakterystyczne gatunkowo substancje chemiczne służące zwierzętom do wymiany informacji pomiędzy osobnikami tego samego gatunku. Zwierzaki odbierają feromony dzięki specjalnemu narządowi lemieszowo-nosowego zlokalizowanego nad podniebieniem twardym. Feromony wiążą białka wydzielone przez gruczoły błony śluzowej narządu lemieszowo-nosowego, dzięki temu umożliwiają dotarcie do receptorów wysyłających impulsy do układu limbicznego, biorącego udział w regulacji zachować emocjonalnych.

Szczególną rolę w komunikacji między kotami odgrywają feromony policzkowe wydzielane, jak sama nazwa wskazuje, przez gruczoły zlokalizowane przede wszystkim na kocich policzkach. Feromony te służą kotom do oznaczania tej części terytorium, w której kot czuje się bezpiecznie i dobrze. Dlatego właśnie nasz futrzasty przyjaciel systematycznie ociera się bokiem pyszczka o meble i inne wystające sprzęty, a także o nasze, ludzkie nogi.

Kocie terytorium to dobrze zorganizowany kompleks składający się ze strefy odosobnienia, stref aktywności, gdzie kot poluje, bawi się i kontaktuje ze znanymi mu ludźmi i zwierzętami, oraz korytarzy łączących strefy. Koty oznaczają swoje terytorium w trojaki sposób. Feromonami policzkowymi wspomniane już strefy bezpieczeństwa i komfortu, potem z opuszek łap oraz wydzieliną okolic odbytu strefy alarmowe, w których spotkała ich jakaś przykrość i których należy unikać w przyszłości oraz drapaniem i moczem granice terytorium i terytorium, na którym jest obcy, "wrogi" zapach. Ten ostatni rodzaj znaczenia bywa często dokuczliwy dla opiekunów kota. Rzeczywiste bądź wyimaginowane zagrożenie terytorium, takie jak obecność innego kota (nawet w sąsiedztwie), przeprowadzka, przemeblowanie, obecność nowego domownika, skłaniają kota do oznaczenia terytorium moczem, którego niewielkimi ilościami opryskuje najczęściej wystające części mebli, futryny lub ściany. U wrażliwszych bądź lękliwych kotów ten nawyk utrwala się, a przykry zapach jest przyczyną utrapienia opiekunów zwierzęcia. Podobnie rzecz się ma z nadmiernym drapaniem mebli lub futryn. Pomoc, o którą zwracają się właściciele znaczących kotów do behawiorystów lub lekarzy weterynarii, powinna uwzględniać rozpoznanie czynników wywołujących stres i poczucie zagrożenia oraz działania mające na celu przywrócenie równowagi emocjonalnej zwierzęcia. W części przypadków stosuje się leki obniżające napięcie wynikające ze stresu. Od niedawna nieocenioną pomocą jest także fermonoterapia. Syntetyczny analog kocich feromonów policzkowych Feliway działa kojąco, przywracając kotu poczucie bezpieczeństwa i zaufanie do otoczenia. Feliway jest skuteczny także we wszystkich innych sytuacjach wywołujących stres, takich jak zmiana otoczenia (na przykład adopcja lub wakacyjny wyjazd), pojawienie się w domu innego kota lub psa, rekonwalescencja czy "zagęszczenie" terytorium w domach z wieloma kotami. Poprawa samopoczucia na skutek działania feromonów sprawia, że kot chętniej się bawi i eksploruje otoczenie, lepiej je i łatwiej przystosowuje się do zmian w otoczeniu.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny