Pielęgnacje kota

11.10.2010
autor:  Agata Wieczorek
kategoria:  Pielęgnacja kota

Odejście pupila to najgorsza z możliwych sytuacji z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć we wspólnym życiu. Niestety taka chwila nadejdzie i należny być tego świadomym. Ważne jest aby bezsensownie nie przedłużać cierpienia kota kierując się wyłącznie własnymi emocjami i chęcią pozostawienia go jak najdłużej przy sobie.

Właściwy moment

Tak naprawdę żaden moment nie będzie właściwy ani dobry na to aby pożegnać swojego ukochanego kota. Jednak należny rozważyć taką decyzję jeśli zwierzę nie ma radości z życia, a każdy dzień staje się dla niego męczarnią. Dzieje się tak na przykład w przypadku szybko postępującej choroby nowotworowej, której nie sposób opanować ani wyleczyć. Jeśli kot zaczyna nie trzymać kału ani moczu, ma problemy z poruszaniem się oraz nie ma apetytu, to jest to właśnie czas na podjęcie decyzji o eutanazji. Jest to najbardziej humanitarne działanie w takich sytuacjach. W przypadki zwierząt mamy taką możliwość i warto z niej skorzystać. Przyniesie to na pewno ulgę zwierzęciu i skróci jego cierpienie. Przecież nikt nie chciałby żyć w ciągłym bólu i niedołęstwie.

Przygotowanie

Jeśli już podjęliśmy decyzję o eutanazji to warto skontaktować się z lekarzem weterynarii. Należy go uprzedzić o celu naszej wizyty. Najlepiej jeśli ktoś będzie nam towarzyszył. W takich sytuacjach trudno ocenić jak się zachowamy, dlatego warto mieć przy sobie drugą osobę. Na pewno niewskazane jest aby samemu prowadzić auto. Nadmiar emocji i roztrzęsienie może być powodem wypadku samochodowego.

Warto odpowiednio przygotować się do tego typu wizyty. Należy zabrać kilka rzeczy, a mianowicie kot oraz worek w jaki zawiniemy pupila. Trzeba się także zastanowić co zrobimy ze zwłokami naszego kota. Można je zostawić w gabinecie weterynaryjnym, zakopać w przydomowym ogródku lub skremować. Decyzja zależy od właściciela. W przypadku pozostawienia zwierzęcia w gabinecie należy dowiedzieć się o koszta i przede wszystkim uprzedzić o tym lekarza.

Eutanazja

Jest to zabieg bezbolesny. Polega na wprowadzeniu zwierzęcia w sen i następnie podaniu środka powodującego zatrzymanie akcji serca. Tego typu środki rożnie działają na poszczególne zwierzęta dlatego nie należy być zdziwionym, jeśli nasz kot nie przestanie oddychać w ciągu kilkunastu sekund. Przed takim zabiegiem właściciel jest proszony o wypełnienie i podpisanie zgody na przeprowadzenie eutanazji. Niestety w takich sytuacjach jest to nieprzyjemna czynność, ale niezbędna ze względów prawnych.

Podczas usypiania zwierzęcia właściciel może być obecny, jednak warto zastanowić się czy nie będzie to dla nas zbyt bolesne. Czasami ludzie w takich sytuacjach reagują bardzo różnie, szczególnie jeśli byli mocno z nimi związani.

Nie wolno po starcie ukochanego zwierzęcia próbować na siłę ukoić smutek i żal biorąc od razu kolejnego pupila. Takie działanie nie prowadzi do niczego dobrego. Należy ochłonąć i pozwolić aby decyzja o nowym zwierzaku przyszła sama.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 4.2 (6 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu