15.10.2010
autor: Agata Wieczorek
kategoria: Opieka i wychowanie kota
Ogromną przyjemnością jest posiadanie kota, który reaguje na swoje imię i przychodzi wtedy kiedy tego chcemy. Takie zwierzę łatwiej nauczyć innych komend. Opieka i pielęgnacja takiego pupila również nie stwarza większych problemów.
Od czego zacząć?
Na początek trzeba karmić kota o stałych porach dnia. Zanim podasz kotu miskę zwracaj się do niego po imieniu, kiedy zobaczysz że twój ulubieniec podąża do jedzenia zawołaj go. Ważne jest, abyś zawsze używał w stosunku do niego tego samego określenia, na przykład: „Chodź tu, Dyzio”. Kiedy kot podejdzie do ciebie, pochwal go. Powiedz: „Dobry kotek” i daj mu miskę z jedzeniem. Pogłaszcz go i pozwól w spokoju oddać się przyjemności jedzenia.
Wszystkie te działania należy powtarzać za każdym razem, kiedy karmisz kota. Systematyczność i konsekwencja są najważniejsze. Po około miesiącu twój ulubieniec będzie kojarzył wołanie go po imieniu z jedzeniem i bardzo chętnie będzie przybiegał do ciebie, kiedy tylko będziesz sobie tego życzyć.
Stopniowo możesz przywoływać kota z większej odległości. Początkowo może to być z drugiego pokoju, potem z korytarza, a następnie z ogrodu. Staraj się wybierać takie momenty, w których kot cię widzi i zwraca na ciebie uwagę. Zawsze wołaj pupila po imieniu używając tego samego tonu. W taki sposób najłatwiej wyrobisz w nim przychodzenia do ciebie na dźwięk własnego imienia.
W miarę upływu czasu
Z czasem możesz podnosić poprzeczkę szkolenia. W momencie, kiedy twój podopieczny przyjdzie na zawołanie najpierw go pogłaszcz, a następnie daj mu miskę z jedzeniem. Nie należy robić tego na początku nauki, gdyż kot mógłby się zniechęcić do przychodzenia widząc, że nagroda (jedzenie) nie następuje od razu.
Następnym krokiem będzie przywoływanie pupila w momentach, w których nie spodziewa się tego, na przykład kiedy ucina sobie drzemkę. W takich sytuacjach trzeba pamiętać, że po przyjściu kot musi być natychmiast nagrodzony smakołykiem i pochwałą słowną. Utrwali to w nim pozytywne skojarzenia z tą komendą.
Przez kilka pierwszych tygodni nauki kota, nie powinno brać się go na ręce kiedy sam do nas przychodzi. Chyba że się o to doprasza, chodzi o to aby zwierzak czuł się przy nas swobodnie. Z upływem czasu będzie możliwe branie kota na ręce nawet, gdy nie będzie tego wyraźnie chciał. Jednak na początku nauki najważniejsza rolę odgrywają: poczucie swobody i pozytywne emocje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu