Pielęgnacje kota

08.08.2010
autor:  Magdalena Zielony
kategoria:  Pielęgnacja kota

Rozmnażając koty właściciel powinien być świadomy jak wygląda normalny poród. Nie może być niczym zaskoczony a każda oznaka nieprawidłowości powinna być szybko wychwycona by jak najszybciej udzielić odpowiedniej pomocy.

Gdy płody w łonie kotki odpowiednio się rozwiną, nadchodzi czas aby je wydalić z macicy. Nie do końca poznany mechanizm decyduje w którym momencie zainicjować akcje porodowe.

Zasadniczo poród u kotki odbywa się w trzech fazach. Fazy te następują po sobie w odpowiedniej kolejności oraz trwają określony czas.

Pierwsza faza

Pierwsza faza porodu trwa zazwyczaj nie trwa dłużej niż 24 godziny. W tym czasie kotka zaczyna być podekscytowana, pojawia się nadmierne miauczenie, a kotki na co dzień przyjazne i ufne wobec swoich właścicieli mogą stać się agresywne. W tym też czasie kotka zaczyna wić sobie gniazdo, w którym przyjdą na świat kocięta. Podczas trwania tej fazy w narządach rodnych kotki zachodzą pewne zmiany, które umożliwią wydalenie kociąt. Szyjka macicy otwiera się, a do światła narządów rodnych przedostają się pierwsze fragmenty błon płodowych. Gdy to nastąpi dochodzi to automatycznych skurczów macicy – rozpoczyna się akcja porodowa. Jeszcze bez odczuwania bólu, kotka wydala płyny oraz śluz. Jest to zwiastun narodzin pierwszego noworodka.

Druga faza porodu

W tej fazie dochodzi do wydalenia pierwszego oraz kolejnych płodów. Kotka, po za mimowolnymi skurczami macicy zaczyna przeć, co umożliwia przemieszczanie się płodów w kierunku ujścia pochwy. Czas od zaczęcia akcji porodowych do wydalenia pierwszego kota nie powinien przekraczać godziny, a odstępy pomiędzy kolejnymi kotami wahają się od kilku do kilkudziesięciu minut. W tym czasie kotka nie opuszcza legowiska. Zdarza się także tak, że kotka po urodzeniu pierwszej części miotu robi sobie przerwę, która może trwać nawet dobę. Po tym czasie wydala drugą część kociąt.

Faza trzecia

Faza ta polega na wyparciu łożyska z macicy. Należy jednak pamiętać, że każdy z płodów rodzi się w trzech kolejnych fazach, ponieważ rodzą się one osobno i mają osobne łożyska.

Kotka po urodzeniu każdego z płodów z reguły wylizuje go, przegryza pępowinę oraz zjada łożysko. Przy niezakłóconym porodzie sama dba o kocięta i nie potrzebuje ludzkiej pomocy. Od razu zachęca je do ssania, bowiem pierwsza wydzielina gruczołów mlekowych – tzw. siara jest bogata w składniki odżywcze oraz białka odpornościowe.

Niestety czasem bywa tak, że kotka nie zadba należycie o kocięta. Nie wylizuje ich, nie przerywa błon płodowych oraz nie odgryza pępowiny. Spowodowane może być to niedoświadczeniem kotki lub nadmiernym wyczerpaniem po porodzie. W takich sytuacjach pomoc człowieka staje się nieodzowna. Gdy błony płodowe pozostały nieprzerwane, należy je przerwać oraz osuszyć noworodka, zwracając uwagę na udrożnienie nozdrzy oraz jamy ustnej. Następnie należy podwiązać i przeciąć pępowinę. Tak przygotowane kocię należy przenieść i umieścić w ciepłym miejscu, przy matce bądź pod promiennikiem. Zaniedbanie tych czynności może doprowadzić do śmierci nowo narodzonych kociąt.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu