Pielęgnacje kota

20.11.2010
autor:  Magdalena Zielony
kategoria:  Pielęgnacja kota


Ryba niebezpieczna

Wszystko w nadmiarze szkodzi. Podobnie jest w przypadku spożywania ryb przez koty. Ważne, aby nie przesadzić, mimo że ryby są zazwyczaj przez koty uwielbiane. Ryby mogą być jednak źródłem zatruć dla naszego pupila. W mięsie ryb może odkładać się tiaminaza – enzym, który rozkłada witaminę B(tiaminę). W przypadku braku tej witaminy mogą wystąpić objawy świadczące o wadliwym funkcjonowaniu układu nerwowego – drgawki czy nawet uszkodzenia mózgu. Także mięso ryb może być źródłem pasożytów. Nie powinno się podawać ryb ościstych, gdyż ości mogą spowodować udławienie lub perforacje odcinków przewodu pokarmowego. Ryby wędzone też nie są wskazane. Odstępstwo może stanowić fakt, że kot taka rybę uwielbia. Jeśli ją otrzymuje, to podawajmy mu raczej niewielkie ilości.

Niebezpieczny może też być nadmiar kwasów tłuszczowych w niektórych rybach. Należy pamiętać o suplementacji witaminą E, gdyż za duża podaż NNKT może powodować jej niedobory.

Jak podać rybę?

Nasuwa się zatem pytanie. Skoro ryba jest taka zdrowa, to czy należy ją podawać? A skoro kot jest mięsożercą po swoich drapieżnych przodkach, to może warto dać to co najlepsze, czyli rybę na surowo? Rybę najlepiej podać jak najmniej przetworzoną, czyli niepoddaną wędzeniu, pozbawioną przypraw, ale po wcześniejszym sparzeniu wrzątkiem. Lub odwrotnie – ryby podawać można po głębokim zamrożeniu, jednak nie każdy kot to lubi. Warto jednak poddać rybę wyższej temperaturze, na przykład gotując. Gotowanie sprawia, że wspomniana wcześniej tiaminaza jest niszczona. Warto tu wspomnieć o rybach z puszki. Zanim tuńczyk zostanie zamknięty w puszce jest zalany płynem zawierającym sporo soli i konserwantów, które mogą wpływać negatywnie na nerki kota. Dlatego również starajmy się albo ograniczyć albo wypłukać, ale nie możemy mieć pewności, że naszemu kotu zabieg ten będzie odpowiadał.

Nasuwa się zatem pytanie podawać ryby kotu czy nie? Odpowiedź jest prosta – podawać. Najlepiej jednak jeśli będą to ryby gotowane, pozbawione ości, bardziej morskie niż słodkowodne. Najbezpieczniej będzie podawać raz, góra dwa razy w tygodniu. Wówczas dostarczymy kotu źródło niezbędnego białka, łatwo przyswajalnych tłuszczy, a przede wszystkim zadowolenie w postaci mruczenia.


//1 1 2
zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 3.5 (2 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu