Opieka i wychowanie kota

06.08.2010
autor:  Agata Wieczorek
kategoria:  Opieka i wychowanie kota

Koty nie są może tak pojętne jak psy, ale nie oznacza to ze nie warto poświęcać im czasu. Właściciel zna najlepiej swoje zwierze i to on potrafi ocenić co najbardziej lubi robić jego podopieczny. Jak rodzaj zabawy mu odpowiada i co go w pełni satysfakcjonuje. Niestety niektóre domowe tygrysy przepadają wyłącznie za słodką drzemką, ale i na ich rozruszanie znajdzie się metoda.

Trening przez zabawę

Koty uwielbiają gonitwy, już małe kociaki bawią się w taki sposób. Jeśli nasz pupil tez przepada za tego typu zabawą to oczywiście należy pozwolić mu na gonienie piłeczek lub sznureczków. Aktywność ruchowa jest bardzo wskazana, szczególnie w przypadku zwierząt trzymanych wyłącznie w domu. Jeśli tylko nasz zwierzak wykazuje chęci do tego typu zabaw to jak najbardziej powinniśmy bawić się z nim jak najczęściej. Odruch gonienia jest naturalnym sposobem na złapanie ofiary przez drapieżnika, a jest nim przecież nasz domowy tygrys. Takie zachowania powinny być jak najbardziej pielęgnowane i podtrzymywane.

Kiedy jednak mamy w domu prawdziwego leniucha to musimy jakoś skłonić go do zwiększonej aktywności. Można sobie z tym problemem poradzić na przykład przy użyciu kocimiętki. Działa ona na koty bardzo pobudzająco. Można nią posypać na przykład zabawki lub drapak kota. Wzbudzi to w nim większe zainteresowanie. Łatwiej będzie wtedy zmusić go do zabawy. Dobrym rozwiązaniem jest zmuszenie zwierzaka do większej aktywności poprzez kupno drugiego kota. Dwa koty bardzo dobrze zapewniają sobie na wzajem odpowiednią porcję ruchu.

Nie tylko cztery ściany

Dobrze jest jeśli nawet pupil, który mieszka wyłącznie w domu czasem wyjdzie na świeże powietrze. Poogląda świat z innej perspektywy. Takie działania rozwijają kota, dostarczają mu nowych bodźców. Wzbudzają w nim ciekawość i zainteresowanie. Jest to miła odskocznia od domowej rutyny. Ważne jest żeby życie pupila nie ograniczało się jedynie do jedzenie, spania i załatwiania potrzeb w kuwecie. Najczęściej efektem takiego utrzymania kota jest jego nadwaga. Zwierzę, które się nudzi i nie ma żadnych bodźców wypełnia sobie czas snem. Przerywając go jedynie jedzeniem bądź toaletą.

Dotyk i mowa

Trzeba przyzwyczaić kota do siebie. Sprawić by zabiegał o kontakt z nami. Częste dotykanie, głaskanie i drapanie w okolicach brody i za uszami na pewno w tym pomorze. Po pewnym czasie pupil powinien sam wskakiwać nam na kolana i dopraszać się o pieszczoty. Koty to zwierzęta wbrew pozorom bardzo towarzyskie. Bardzo lubią być głaskane i trzymane na rękach, odpłacają za to w cudowny i jedyny w swoim rodzaju sposób – mruczą. Jest to dźwięk niezwykle uspokajający. Jeśli właśnie głaskamy pupila, a on zaczyna mruczeć i ocierać się o nas to jest pewne, że jest mu dobrze. Warto takie zachowanie pielęgnować, to zwiększa więź łączącą nas z kotem.

Oprócz dotyku ważne jest także, aby mówić do swojego ulubieńca. W taki sposób nauczy się on rozpoznawać nasz głos. Także powtarzając często imię pupila sprawimy, że będzie na nie reagował. Nie wolno zapominać o tym, że za pomocą głosu jest zwierze łatwiej uspokoić. Jeśli mówimy do pupila to staje się on bardziej uważny, słucha nas, a raczej wsłuchuje się w nasz głos. Kojarzy go z czymś przyjemnym i miłym. Warto podczas głaskania mówić do kota. To na pewno wywrze na niego pozytywny wpływ. Pozwoli mu się rozluźnić i odprężyć.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu