20.10.2010
autor: Agata Wieczorek
kategoria: Choroby kotów
Objawy
Głównie wynikają z gromadzenia się barwników żółciowych w skórze i jej wytworach. Żółtaczka może wystąpić wtedy, gdy podaż barwnika krwi jest tak wysoka, że wątroba nie jest w stanie jej przerobić, np. gdy zniszczeniu ulega naraz zbyt wiele erytrocytów.
Jeśli zauważymy u swojego kota zażółcenie spojówek, skóry uszu, wewnętrznej strony ud lub brzucha powinno cie to zaniepokoić. Do powyższych objawów może dołączyć się też barwa moczu, która będzie brązowa. U zwierzęcia mogą pojawić się też inne niepokojące symptomy – mogą to być wymioty, biegunka, brak apetytu lub zaburzenia nerwowe.
Na co zwrócić uwagę?
Przed wizytą w gabinecie weterynaryjnym warto się zastanowić co mogło spowodować taki stan kota. Trzeba odpowiedzieć sobie na parę pytań:
- Czy kot nie doznał żadnego urazu?
- Czy były podawane jakieś zioła lub leki?
- Kiedy to się zaczęło?
Zwierzętom nie wolno podawać żadnych ludzkich leków przeciwbólowych zawierających paracetamol bądź ibuprofen. W przypadku takiej sytuacji należy o tym powiadomić lekarza podczas badania. Jest to istotne, gdyż leczenie takiego kota jest całkiem inne niż w przypadku na przykład mechanicznego uszkodzenia przewodów wyprowadzających żółć. Oszczędzi to zbędnego czasu weterynarzowi i pozwoli rozpocząć szybkie i właściwe leczenie.
Lekarz podczas wizyty będzie nam zadawał podobne pytania, warto więc przemyśleć wszystko w domu, aby niczego nie pominąć.
Jakie badania będziemy musieli wykonać naszemu pupilowi?
Aby prawidłowo zdiagnozować chorobę niezbędne jest wykonanie badań diagnostycznych. Należy o tym pamiętać i przygotować się na wyższy koszt wizyty. Oprócz standardowych badań krwi i moczu może zaistnieć także konieczność wykonania np. badania ultrasonograficznego lub zdjęcia RTG.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu