Choroby kotów

03.08.2010
autor:  Agata Wieczorek
kategoria:  Choroby kotów

Im wcześniej uda nam się zaobserwować jakieś zmiany w zachowaniu naszego kota, tym wcześniej będziemy mogli odpowiednio zareagować. Powinniśmy zwracać uwagę na każde odstępstwa od normy w funkcjonowaniu naszego zwierzaka i przede wszystkim nie bagatelizować żadnych niepokojących sygnałów.

Nie wpadać w panikę

Jeśli nasz ulubieniec jest aktywny w dzień i lubi się bawić, a nagle coraz więcej śpi i nie chce reagować na zaproszenia do zabawy to powinno to przykuć naszą uwagę. Może wystąpić także odmienna sytuacja – zwierzę, które raczej woli przespać cały dzień staje się pobudliwe i agresywne. Czasami zdarzy się tak, że mruczuś nie będzie chciał jeść lub zje całą dzienną porcję na raz.

Należy jednak pamiętać, że tak jak ludzie koty także miewają gorsze dni i po jednym incydencie nie trzeba wpadać w panikę. Jedyne co należy zrobić to bacznie obserwować zwierzaka.

Na co zwrócić uwagę?

Jeśli zauważysz któryś z poniższych objawów niezwłocznie skontaktuje się z lekarzem weterynarii.
•    kot szybciej się męczy, jest apatyczny;
•    wyraźnie stracił albo przybrał na wadze w ciągu krótkiego okresu czasu;
•    mocno się drapie lub wylizuje;
•    potrząsa głową lub przekrzywia ją na jedną stronę;
•    trzepie uszami;
•    pojawił się wyciek z uszu, oczu lub nosa;
•    z trudnością kładzie się lub wstaje;
•    pije więcej wody;
•    oddaje częściej mocz bądź sika poza kuwetą;
•    ma problem z wypróżnianiem się;
•    wykazuje objawy bólowe.

Objawów, które mogą świadczyć o procesie chorobowym jest mnóstwo, wyżej wymienione są jedynie najczęściej spotykanymi. Jeśli twój kot zachowuje się w sposób, który cię niepokoi a tego objawu nie ma na powyższej liście nie znaczy to, że wszystko jest w porządku. Pamiętaj – to ty najlepiej znasz swojego zwierzaka i wiesz kiedy coś mu dolega i czuje się nieswojo. Nie lekceważ żadnych sygnałów. Zawsze możesz udać się do lekarza weterynarii po poradę, to nigdy nie zaszkodzi.


1 2 //1
zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny
Zobacz również
Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu