Leczenie

Aby rozpocząć leczenie dobrze jest na początek wykonać kilka badań. Będą on miały na celu potwierdzenie obecności grzyba oraz upewnienia się do jakiego rodzaju on należy. Nie wszystkie bowiem inwazje grzybicze leczy się w taki sam sposób. Proces odnowy skóry i wygojenia się zmian jest dość długi, wymaga od właściciela podawania środków za równo o działaniu ogólnym, jak i miejscowym. Są to najczęściej maści lub zawiesiny, które aplikuje się na miejsca występowania grzyba. Leczenie kota jest uciążliwe ze względu na sposób w jaki pielęgnuje sobie sierść. Podczas tej czynności nieustannie podrażnia zmiany skórne opóźniając ich gojenie. Dobrym rozwiązaniem okazuje się wtedy użycie kołnierza ochronnego. Zwierzę na początku będzie czuło się nieswojo w nim, ale po kilku dniach się przyzwyczai. Jeśli nie zabezpieczymy go w ten sposób to leczenie na pewno będzie o wiele dłuższe. Należy także pamiętać, że może dochodzić do nawrotów choroby.

Profilaktyka

Największą rolę odgrywa tutaj właściwa pielęgnacja pupila. Dotyczy to przede wszystkim zwierząt długowłosych. Ich sierść jest często tak długa, że nie są one w stanie samodzielnie zając się jej pielęgnacją. Powstające kołtuny i zbite kłęby włosów to idealne środowisko dla zasiedlenia przez grzyby. Część z nich występuje na skórze kota, jest to składnik naturalnej flory zwierzęcia. Do inwazji nie dochodzi jednak jeśli pupil ma właściwą opiekę. Problem pojawia się w sytuacjach kiedy spada odporność zwierzęcia oraz zaniedbuje się go.