09.09.2010
autor: Agata Wieczorek
kategoria: Choroby kotów
Tasiemce
W przypadku tych pasożytów także u kotów domowych najczęściej zdarza się inwazja dwóch gatunków tasiemców. A są to Dipylidium caninum oraz Taenia taeniaeformis. Różnią się one drogą zarażenia oraz wyglądem. Pierwszy z nich to tasiemiec psi, który u zwierząt może dochodzić nawet do długości około 80 cm. Człony wydalane przez tego pasożyta mają zdolność poruszania się i są w kształcie ziarenek ryżu. Do inwazji dochodzi w czasie połknięcia zarażonej pchły. Natomiast drugim rodzajem tasiemca zwierzęta zarażają się w przypadku zjedzenia szczura bądź ptaka.
Nicienie
Do tych pasożytów zaliczają się tęgoryjce, włosogłówki oraz nicienie płucne i sercowe. Tęgoryjce to małe nicienie, do około 2 cm długości. Pasożytują w jelicie cienkim kota. W naszej strefie klimatycznej problem tej inwazji praktycznie nie występuje. Najpopularniejsze są u Nowej Zelandii, Australii czy USA.
Włosogłówki należą także do bardzo małych nicieni. Mają długość około 7 cm. Umiejscawiają się w jelicie grubym. Ich jaja są niezwykle odporne na warunki środowiskowe, w sprzyjających warunkach mogą przetrwać nawet kilka lat. Zwierzęta zarażają się przez zjedzenie właśnie takich jaj.
Pierwotniaki
Główny przedstawiciel tego gatunku występujący u kotów to oczywiście Toxoplasma gondii. Żywicielami pośrednimi tego pierwotniaka są małe gryzonie i ptaki. Poprzez zjedzenie tych zwierząt dochodzi do inwazji. Pasożyty umiejscawiają się w nabłonku jelita cienkiego kota. Choroba wywoływana przez te pierwotniaki u zwierząt rzadko daje objawy, jednak jest niebezpieczna dla człowieka. W Polsce przypadki zachorowań podlegają nakazowi zgłaszania, a postępowanie z chorymi osobami określają odpowiednie przepisy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu